gru 07 2003

Wróciłam i sie ciesze:)))))


Komentarze: 3

Guess who's back.... Tak, ja wróciłam, a razem ze mną Tasior i Sabinka:)))) W Szczyrku było genialnie, przynajmniej takie jest moje zdanie. Proboszcz nie jechał (na szczescie). Ksiądz Dawid jest poprostu GENIALNY!!!!!!!!!!!!!! Uwielbiam go:)))) (tylko bez durnych podtekstó, to jest KSIĄDZ!!). Ogólnie ekipa była super. Ja, Sabinka, Tasior, Ala i Ola terroryzowałyśmy cały "pensjonat":) Tak wogóle to najlepiej było w jadalni przy sniadanku, na obiadku i na kolacji, bo wykombinowałysmy takie geniuszowe miejsca, obok takich geniuszowych gości, którzy byli dla nas bardzo uprzejmi, podawali nam kanapki, dżemik, kiełbaske, przynosili nam herbatkę, jedzenie na obiadek:))))) Wogóle byli nice. A na koniec zanieśli Aluni bagarz do autokaru, a nie było to łatwe:))) Mówiw wam ekipa THE BEST oprócz kilku mało ważnych wyjątków:) Oczywiscie pomijam fakt ze chodzilismy kilka razy dziennie do kościoła. Pierwszego dnia wróciliśmu do pensjonatu z mszy o 23:00. Ala ciągle wymyślałą nowe "chytre plany" ;p A trepy z niedobczyc rzucały nas śniegiem ;p Animatorka była upierdliwa. Do kibla nie morzna było się dostac, ale ogólnie cool.

Kacperinio na którego juz niedługo nie będę mogła mówić KULAWY KONIK :( zrobił sobie dreadky:))) NAwet nie wiecie jak słodko wygląda:)))))))))) Taki "urwis" ;p Słodko wyglądasz Słońce:******* Jestes the best. Jutro czyli w pn. mam spr. z fizy i WOSu ale mamusia moja kochana napisała mi zwolnienie i nie musze isc do szkoły:))))) Huhu:) Obiecałam panu M ze nie bede komentować jego postepowania. Wiec chce tylko dodać ze jego żekomo "chytry plan" nie powiedzie sie ;p Życze powodzenia jemu i mam nadzieje ze kiedy odda mi płyte pozegnamy sie raz na zawsze w pokoju:) To chyba tyle. A i chciałąm dodać ze mam genialny humor i nic ani nikt nie jest w stanie go zepsuć:)))) Ewentualnie mozecie go poprawić:) Buziaki dla mana którego Kocham i on wie ze to jego Kocham bo juz mnie pytał o to dzisiaj ;p Tak, tak. Ty wiesz:**** Very hot kiss for you my Sun:*** Nara wszystkim :***

paskudna_paulinka : :
kacperinio
08 grudnia 2003, 17:15
komentuje nio ladnie tak bawic sie dobrze bez kacperka?? nieładnie pogniewamy sie:D hehe pozdrawaim icałuje konika mojego kochanego:***** i całą reszte wpisujących sie tu
kasior poraz 2
08 grudnia 2003, 14:02
A pan M juz mnie nie libi < hahaha >, nie no po prostu bede plakac:P Dopiero jak zaczelam sie rozkrecac i mu wygarnelam, on sie chyba obrazil i sie ze mna pozegnal hahahah...no co za cielep. W ogole on sam nie wie o czym gada i czego chce. Taki typosz, ze szkoda gadac. Poijedziemy do niedobczyc i ukradniemy Avrilce kominiarke i zrobimy napad na Kunegunde.
08 grudnia 2003, 13:57
ja sie zgadzam. W Szczyrku bylo super. A kasiadz to taki "łobuz","urwis" i w ogole. Faaajnie bylo. Hehe, "chytre plany" gora. A ci przemili koledzy byli super. Hehehe, obsluga calodobowa. Caly czas wspominam moj piekny wyczyn, kiedy to walnelam prosto w ryjoka Lukoszka z sniezki. To bylo piekne. Tym bardziej, ze odleglosc byla duzo i cima bylo. Hehe, my po tej wycieczki zostaniemi slazokami z wyboru. Jeruna:P

Dodaj komentarz