gru 02 2003

Dziwny dzien, ale i tak mam genialny humor:)))))...


Komentarze: 5

No cóż. Dzisiejszy dzien był jednym słowem "DziwnY". Zacznijmy od tego ze Andzi mama przyszła dzis do szkoły i powiedziałą ze urosłam:)))))) Na polskim jakos udało mi sie wywinać od kolejnej kapy za brak wypracowan, ale za to na jutro nakazała mi napisac dwie durne rozprawki (które własnie skonczyłam pisac - geniusz:)) i przemówienie do którego zabiore sie później albo innym razem ;p Rafał maksymalnie mnie wkurzył na jednej z przerw swoimi idiotycznymi tekstami na temat mnie i Kuny. Kurcze mówiłam ze nie chce o nim wiecej słyszec!!!!!!!!!! Nigdy wiecej!!!!!! Kacperek??? Hmmmmm.... brak mi słów. Zdaje sie ze tak jak wiekszosc klasy uwaza ze jestem głupia, ale mi to wisi:))) Śmiejcie sie jesli jest wam przez to lepiej. Andzie kocham chociaz tez czasem nizłe jajka sobie robi, a czasem naprawde umie mnie pocieszyc:)))) 

To chyba tyle jesli chodzi o dzisiejszy dzien. Plany na jutro??? Po pierwsze musze jakos przebrnać przez te wszystkie porąbane lekcje. Nie pisze poprawy z chemii wiec nie musze sie na nia uczyc. Zostaje kartkówka z gery której byc moze przy odrobinie szczescia nie bedzie. Mata i Angel luz. Ciekawe jak kartkówka z maty:)))) Pójde na miasto z Andzią o ile bede mogła. Ona zawsze w subtelny sposób poprawia mi humor:)))) Dzieki wam za komentaze:)) I za wiersze:) NAra:**** Buzi for all:*****

paskudna_paulinka : :
03 grudnia 2003, 20:11
dzieki Kacperku:))))))))) Ja sie ciesze ze siedzisz ze mna na reli i plascie:) Przynajmniej nie jest nudno:****** Buziaki for you! You are my MASTER ;p!!!!
Kacperek poeta:)
03 grudnia 2003, 19:58
Dziekuje za wierszyk jest pikny poprostu niop a jak uważasz że cie nie lubie to czy siedział bym z toba na plastyce i religii ??:P
Dosiaczek:);P
03 grudnia 2003, 19:28
wow co ja widze sami poeci rodza sie w naszej klasie, moze ja zaczne za niedlugo tez tak ladnie rymy ukladac::D:D:D:P:P caluski:*:*:*:*
konik (sexy konik) ;p
02 grudnia 2003, 23:17
Wierszyk dla KAcperka: Kacper bardzo fajny tyłek ma Ciekawe której lasce go da ;p Nie jedna o nim skrycie marzy Gdy go widzi rumieńce pojawiaja sie na jej twarzy. Słońce prosze nie prowokuj I nas swym ciałem nie szokój. Chciałabym Ci zwalic konia ale martwie sie o Bronia Biedny moze byc zły Że zamiast niego jestes Ty ;p Radek zboczek tez by chciał, Moze....gdyby tak wiekszego miał ;p A o Kubie szkoada gadac Lepiej mu cios miedzy kule zadac... Dziekuje ;p
02 grudnia 2003, 21:17
hej Paulinko:* Ja nie uwazam, ze jestes glupia, jestes kochana!!!!! A ja tez musze jeszcze napisac rozprawki na polski i sie na chemie pouczyc;( masakra. No i jeszcze gera, no ale coz. Pozdrawiam i buziam:*:*:*

Dodaj komentarz